Foto-reportaż

Odsłonięcie tablicy pamiątkowej przy ul. Hożej 51 Placówka AK "Jajczarnia"



          Wspominając przebieg Powstania Warszawskiego 1944 myślimy zwykle o bohaterskich żołnierzach liniowych walczących z bronią w ręku na barykadach.
          W ramach programu obchodów 64 rocznicy Powstania Warszawskiego odbyła się w dniu 2 sierpnia 2008 r. o godz. 10.00 uroczystość odsłonięcia przy ul. Hożej 51 tablicy upamiętniającej największą wytwórnię broni na potrzeby Powstania Warszawskiego oraz jedyną w walczącej Warszawie powstańcza elektrownie polową.



          Teren przy ul. Hożej 51 zapamiętany został jako placówka AK "Jajczarnia". Nazwa ta pochodziła od Związku Spółdzielni Mleczarskich i jajczarskich, do którego teren ten należał w czasie okupacji niemieckiej.
          Uroczystość zaszczycili swoją obecnością Pani Prezydent m.st. Warszawy prof. Hanna Gronkiewicz-Waltz, Przewodniczący Okręgu Warszawskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Pan Stanisław Krakowski, Wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich Pan płk Edmund Baranowski, Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Pan Jan Ołdakowski oraz Prezes firmy "Serwar" Pan Tadeusz Bruj. Firma "Serwar" kontynuuje szczytne tradycje Związku Spółdzielni Mleczarskich i Jajczarskich.



          Prócz gospodarzy i współorganizatorów uroczystości - żołnierzy Batalionu "Zaremba-Piorun" w imprezie wzięli udział współuczestnicy walk w czasie powstania, żołnierze batalionów "Golski" i "Ruczaj", VII Obwodu AK "Obroża", żołnierze Kompanii Honorowej Wojska Polskiego, liczne poczty sztandarowe oraz mieszkańcy tego regionu miasta.

    





          Uroczystość cieszyła się dużym zainteresowaniem przedstawicieli prasy i kilku stacji telewizyjnych.



          Rozpoczynając ceremonię odsłonięcia tablicy pamiątkowej spiker por. Jerzy Łuczyński - żołnierz batalionu "Zaremba-Piorun" dał sygnał wprowadzenia przy dźwiękach "Warszawianki" sztandarów.



          Następnie omówił w krótkich słowach przebieg walk w tym rejonie miasta oraz działalność placówki AK "Jajczarnia" w czasie powstania. Placówka ta była największą bazą produkującą uzbrojenie w walczącej Warszawie.



          Chwilą ciszy i zadumy oddano hołd poległym w tym rejonie w czasie powstania żołnierzom oraz ludności cywilnej uśmierconej podczas bombardowań i ostrzałów.



          Po odegraniu hymnu państwowego spiker por. Jerzy Łuczyński powitał w imieniu organizatorów zaproszonych gości, żołnierzy oraz wszystkich przybyłych na uroczystości i poprosił Panią Prezydent m.st. Warszawy o zabranie głosu.



          Pani Prezydent przypomniała, że teren przy ul. Hożej 51 zwany potocznie "Jajczarnią" został zdobyty w ciężkim boju przez żołnierzy chorążego Józefa Ciesielskiego-Cymermana "Sylwestra". W przemówieniu swoim zwróciła uwagę na wielkie znaczenie żołnierzy zaplecza technicznego w Powstaniu Warszawskim, czego przykładem była placówka AK "Jajczarnia". W "Jajczarni" powstała największa wytwórnia broni na potrzeby powstańczej Warszawy zorganizowana przez kpt. Michała Buczę "Mechanika" oraz jedyna powstańcza elektrownia polowa. Pani Prezydent podkreśliła, że w okupowanej Europie Warszawa była miastem, gdzie armia i ludność cywilna wspólnie walczyli z wrogiem.
          W podobnym duchu przemawiali Wice-Prezes Związku Powstańców Warszawskich płk Edmund Baranowski,



Prezes Okręgu Warszawskiego ŚZŻAK Stanisław Krakowski



i Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski.



          Wyrazili oni podziw i uznanie dla pomysłowości żołnierzy "Jajczarni", którzy potrafili skonstruować granatniki z rur wodociągowych oraz zbudować elektrownie polową.
          Płk Edmund Baranowski rzucił myśl utworzenia na terenie przy Hożej 51 niewielkiej placówki muzealnej w celu upamiętnienia osiągnięć żołnierzy zaplecza technicznego "Jajczarni" w Powstaniu Warszawskim.
          Jako ostatni zabrał głos por. Tadeusz Baczyński - żołnierz powstańczej elektrowni polowej przy ul. Hożej 51.



          Budowę tej elektrowni nazwał wielką improwizacją. Powstała ona bowiem niemal z niczego - z elementów znalezionych na terenie Politechniki Warszawskiej i w prywatnych warsztatach oraz zakładach. Twórcą elektrowni był inż. Sobiesław Dajkowski "Florek", znakomity elektryk, specjalista budowy maszyn elektrycznych.
          Dzięki tej elektrowni dostarczano wodę z własnej studni głębinowej szpitalom powstańczym i mieszkańcom tego rejonu. Dzięki elektrowni wspaniali chirurdzy prowadzili skomplikowane operacje w szpitalach polowych zarówno w dzień jak i w nocy, ratując zdrowie a często i życie rannym żołnierzom i cywilom. Dzięki elektrowni mogły działać warsztaty rusznikarni "Jajczarni" a Komenda Główna AK mogła utrzymywać stałą, dwustronną łączność przy pomocy radiostacji krótkofalowych z naczelnymi władzami polskimi w Londynie.
          Wreszcie przy pomocy tej elektrowni radiostacja foniczna Komendy Głównej AK "Błyskawica" mogła informować do ostatnich dni powstania cały świat o bohaterstwie żołnierzy AK i mieszkańców Warszawy, o bestialstwie Niemców i o tym, jak nasz drugi śmiertelny wróg przyglądał się cynicznie zza Wisły agonii i zagładzie bohaterskiej Warszawy.
          Por. Tadeusz Baczyński wyraził przekonanie, że tablica pamiątkowa przyczyni się do upowszechnienia wiedzy o rusznikarni i elektrowni polowej przy ul. Hożej 51.
          Spiker por. Jerzy Łuczyński podziękował wszystkim mówcom za interesujące przemówienia i poprosił Panią Prezydent o odsłonięcie tablicy pamiątkowej.



          Na życzenie uczestników uroczystości w odsłonięciu tablicy wziął udział obok Pani Prezydent żołnierz powstańczej elektrowni por. Tadeusz Baczyński.

    

          Po odsłonięciu tablicy pamiątkowej i poświeceniu jej przez kapelana Wojska Polskiego ks. ppłk Jana Osińskiego

    

nastąpiło uroczyste składanie kwiatów od władz miasta, instytucji i poszczególnych środowisk.






    






    






          Na zakończenie uroczystości por. Jerzy Łuczyński podziękował serdecznie wszystkim zaproszonym gościom i uczestnikom oraz dał sygnał wyprowadzenia sztandarów.
          Przy dźwiękach melodii "Żołnierz drogą maszerował", która towarzyszyła powstańcom przez 63 dni, żołnierze dzielili się w bardzo serdecznej atmosferze swymi wspomnieniami z okresu powstania z przybyłymi na uroczystości i udzielali wywiadów przedstawicielom prasy i telewizji.





    



    



    



opracowanie wywiadu i udostępnienie zdjęć:
Tadeusz Baczyński "Damian"
żołnierz batalionu "Zaremba-Piorun"



redakcja:
Maciej Janaszek-Seydlitz





          Szczegóły dotyczące działalności placówki AK "Jajczarnia" można znaleźć na naszej stronie internetowej w materiale pt. "Radiostacje, zaopatrzenie techniczne".




Copyright © 2008 SPPW1944. Wszelkie prawa zastrzeżone.