3 dywizja piechoty WP


Opis:

         Po zajęciu w połowie września prawobrzeżnej dzielnicy Warszawy - Pragi oddziały polskie wchodzące w skład I Armii Wojska Polskiego dowodzonej przez gen. Zygmunta Berlinga podjęły spóźnioną próbę przyjścia z pomocą walczącej już od półtora miesiąca powstańczej Warszawie. W bezpośrednich działaniach wzięły udział oddziały 8 i 9 pp 3 Dywizji Piechoty im. Romualda Traugutta, 6 pp 2 Dywizji Piechoty, 2 pp 1 Dywizji Piechoty oraz 1 Brygady Kawalerii.
         W nocy z 14/15.09 płk "Radosław" wysłał na brzeg Saskiej Kępy patrol rozpoznawczy. Na Czerniaków przeprawili się zwiadowcy z 1 Armii WP, a następnego dnia nad ranem bez większych strat I batalion 9 pp pod dowództwem por. Sergiusza Kononkowa w sile ok. 420 żołnierzy z ciężką bronią maszynową i moździerzami.
         W nocy z 15/16 września 1944 r. przeprawiły się na zachodni brzeg Wisły w rejonie ulic Solec i Ludnej kompania rozpoznawcza i III batalion 9 pp (dowódca kpt S. Olechnowicz) z 3 dywizji piechoty im. R. Traugutta, łącznie ok. 870 ludzi ponosząc znaczne straty od zmasowanego ognia artylerii niemieckiej. Nawiązały współdziałanie z powstańcami ze zgrupowań "Radosława" i "Kryski" broniącymi Czerniakowa. Wojskami desantowymi dowodził szef sztabu pułku mjr Stanisław Łatyszonok, który przeprawił się z batalionem i zainstalował swój sztab przy ul. Solec 39. Na tym małym skrawku, nad brzegiem Wisły rozgorzał krwawy bój o utrzymanie przyczółka.
         W nocy z 17/18 września 4 kompania 6 pp z 2 dywizji sforsowała Wisłę na Żoliborzu w kierunku miejscowości Potok . Równocześnie drobne grupy bojowe z 1 brygady kawalerii i 1 dywizji piechoty pozorowały próby przeprawy w kierunku mostu Kierbedzia (1 brygada) oraz z Kępy Potockiej na Siekierki (2 pp z 1 dyw.) . Tej samej nocy przeprawiono na Czerniaków resztę 3 batalionu 9 pp oraz trochę żywności i amunicji. Nie udała się próba przeprawy przy pomocy amfibii 7 komp 7 pp.
         W nocy z 18/19.09 do 4 komp 6 pp broniącej się na przyczółku pod Potokiem dołączyła reszta 2 batalionu razem około 400 żołnierzy. W następnych dniach przeprawiono jeszcze 116 żołnierzy. Natarcia żołnierzy na obsadzony przez Niemców wał wiślany nie przyniosły skutku i batalion nie mógł rozszerzyć płytkiego przyczółka. Udało się natomiast nawiązać łączność z żoliborskimi powstańcami.
         19 września o 16.00 pod osłoną dymną, przy wsparciu artylerii i lotnictwa rozpoczęło się natarcie 8 pp z podstawy wyjściowej między mostami Średnicowym, a Poniatowskiego . Dwa bataliony (około 800 ludzi), które sforsowały Wisłę, po przedostaniu się na zachodni brzeg poniosły ogromne straty (80%) i nie zdołały połączyć się z oddziałami "Radosława" i Łatyszonka, walczącymi na przyczółku, atakowanymi przez przeważające siły nieprzyjaciela, m.in. czołgi dywizji pancernej "Hermann Göring", dążące do likwidacji przyczółka.
         Pomimo dotkliwych strat I batalion sforsował Wisłę i zaczepił się na jej zachodnim brzegu. II batalion nacierający w drugim rzucie zdołał przeprawić tylko niewielką część swego stanu. Ogółem przeprawiono 873 żołnierzy ze sprzętem bojowym. Niemieckie przeciwuderzenie wsparte czołgami odcięły desant od rzeki.
         Resztki pozostałych grup otrzymały rozkaz odwrotu. Odwrót 2 batalionu 6 pp w dniu 20.09 odbył się w dramatycznych okolicznościach. Batalion został zepchnięty do rzeki i bronił się w wodzie przeciw szturmującemu nieprzyjacielowi. Ostatnim wezwaniem batalionu było żądanie skierowania ognia własnej artylerii na stanowisko radiostacji batalionu. Tylko niewielu żołnierzy zdołało przeprawić się na wschodni brzeg.
         Powstańcy i żołnierze 9 pp przemieszani ze sobą walczyli na Czerniakowie o każde podwórze, budynek i izbę ponosząc wielkie straty. Wśród wojsk desantowych było wielu żołnierzy AK z okręgu Lwów i Wilno, a szczególnie z 27 Dywizji Wołyńskiej AK. Żołnierze ci, nie zaprawieni w walkach ulicznych, płacili ciężką daninę krwi.
         23 września padł ostatni bastion Czerniakowa - budynek przy Wilanowskiej 1 . Niemcy mordowali bezbronnych rannych żołnierzy. W nocy 22/23.09 i 23/24.09 ewakuowano na Saską kępę około 150 żołnierzy i powstańców.
         Część żołnierzy 9 pp dostała się do niewoli, części udało się wyjść z ludnością cywilną. Pododdziały 3 dywizji piechoty WP straciły w walkach o Czerniaków około 1.300 poległych.
         Próba I Armii przyjścia z pomocą Powstaniu zakończyła się śmiercią ponad 2.000 żołnierzy i dużej ilości sprzętu.



Bardziej szczegółowy opis historii 3 dywizji piechoty WP znajduje się na stronie Wikipedii.


redakcja: Maciej Janaszek-Seydlitz

opracowanie graficzne: Joanna Janaszek-Seydlitz






Copyright © 2004-2005 Maciej Janaszek-Seydlitz. Wszelkie prawa zastrzeżone.