Powstańcze relacje świadków



         Janusz Wałkuski urodził się 3.01.1934 r. W Ciechanowie. Od dziecka do chwili obecnej mieszka w Warszawie.
         Jego ojciec Stanisław, oficer polskiego wywiadu, zaginął w 1938 r. w czasie pełnienia misji w Prusach Wschodnich. Matka, zmuszona do zapewnienia egzystencji synowi, podjęła pracę jako modystka, projektując i sprzedając kapelusze.
         W momencie wybuchu wojny Janusz miał 5 lat, a podczas Powstania Warszawskiego lat 10.
         Jak wielu swoich warszawskich rówieśników wkroczył w "wojenną dorosłość" swego dzieciństwa.
         Niektóre z epizodów, których dostarczyła mu okupacyjna rzeczywistość, wryły się w jego pamięć, utrwaliły się głęboko mimo upływu czasu.
         Po wielu latach postanowił opisać je, dając świadectwo tamtych strasznych czasów.

Maciej Janaszek-Seydlitz



Janusz Wałkuski
ur. 3.01 1934 w Ciechanowie


Od autora

         Wspomnienia pisałem przez wiele lat, chcąc je zachować dla tych, dla których pojęcie wojny staje się w miarę upływu czasu coraz bardziej odległą historią. Pisałem je długo, bo niektóre z nich były palącym żelazem, od którego się ucieka. Czas musiał je schłodzić, żeby móc o tym mówić. Są to wydarzenia zapamiętane przez dorastającego (urodzonego w 1934 roku) chłopaka.
         Używałem języka takiego, jakim on wtedy był - podwórkowej gwary. Określenia "sztukas", "szmajser", "krowa" odnoszą się do nazw niemieckiego uzbrojenia. Na przykład "sztukas" to bombowiec nurkujący Junkers 87 "Stuka".
         Opis przeżytych wydarzeń to próba wyrzucenia z siebie, w wieku już bardzo dojrzałym, nękającego koszmaru wojny, a szczególnie Powstania Warszawskiego.
         Chciałem równocześnie uczcić bohaterskich obrońców Warszawy i jej mieszkańców, którzy - zdradzeni przez wszystkich - walczyli o honor i wolność, oddając za to bardzo często największy skarb, jaki ma od Boga człowiek - ŻYCIE!
         Nieraz zadaje się pytanie, odnosząc je do współczesności - czy warto było?
         Pytanie to jest samo w sobie przykre dlatego, że je zadajemy...
         Moje rysunki ilustrujące opowiadania pochodzą z początku lat pięćdziesiątych i odzwierciedlają powojenny stan mojego ducha. Z kolei zamieszczone zdjęcia pokazują miejsca "gdzie się to działo" - tak jak one wyglądają teraz, kiedy je odwiedzam.



Moja wojna 1939-1945

                        Zaczęło się tak...
                              Podwójna porcja ryżu
                              Wyboista droga edukacji
                              Panie oficerze
                              Froim
                              Karolcio
                              Dziura
                              Tęcza
                              Tajemniczy epizod
                              Skrzydlate mrówki
                              Świnie i wszy
                              "Biały" - Białoszewski
                              Śmierć ojca i syna
                              Wystawa na Senatorskiej
                              Powstanie
                              Pod gruzami na Ciepłej
                              Wino, wino
                              Strzał w gówno
                              Zdobyczna śmierć
                              Baloniarskie hasło
                              Cudna
                              Prawie mnie trafili
                              Piesek
                              Pasłem krowy w Zychorzynie
                              Na partyzanckim szlaku
                              Czerwone gwiazdy nad Krakowem
                              Pierwszy dzień wolności
                              Dziewczyna o chabrowych oczach
                              To nie byli ludzie...
                              Oczekiwanie
                              Impresje rodzinne
                              
Jak zostałem harcerzem
                              Posłowie

      Janusz Wałkuski
współcześnie






         Zapraszamy również do obejrzenia galerii obrazów Janusza Wałkuskiego "Czarna seria" dostępnej na naszej stronie.

opracował: Maciej Janaszek-Seydlitz


Copyright © 2010-2016 SPPW1944. Wszelkie prawa zastrzeżone.